Tłumaczenie niejedno ma oblicze. Wie o tym każdy, kto choć raz korzystał z usług tłumacza. Mimo, iż tak wiele jest rodzajów przekładu, łączy je jedno. Każdy z nas oczekuje idealnego tłumaczenia. To zupełnie normalne. Tym bardziej zwracamy na to uwagę, im ważniejszy jest dla nas tekst. To absolutny standard i nie ma się co temu dziwić. Dlatego warto rozważyć także zlecenie korekty tekstu, najlepiej przez native speakera. Czym ona jest? Dlaczego jest ważna? Czy warto korzystać z korekty? Oto kilka słów w tym temacie.

Czym jest korekta tekstu?

Samo tłumaczenie to za mało. Wie o tym każdy tłumacz. Jest bowiem to tylko jeden z etapów, przez który musi przejść tłumacz, aby zrealizować zlecenie. Kolejnym etapem jego pracy jest np. korekta tekstu. Na czym polega korekta tekstu? Dlaczego jest tak ważna? Korekta językowa to nic innego, jak sprawdzenie tekstu pod kątem poprawności językowej i gramatycznej. Dzięki niej tłumaczenie brzmi naturalnie i po prostu jest jeszcze lepsze. W języku branżowym korektę określa się jako proofreading. Czym jest proofreading i kto ją wykonuje? Można ją wykonać samodzielnie lub może ją wykonać drugi tłumacz. Innym dobrym pomysłem jest zlecenie korekty native speakerowi. Czym różni się ta weryfikacja od innej? Dlaczego warto z niej korzystać? Kim jest native speaker? To proste. To osoba, której językiem ojczystym jest właśnie ten język, na który wykonane było tłumaczenie. Jeśli więc tłumaczenie było realizowane na język angielski, można zwrócić się do Brytyjczyka o korektę tekstu. Język angielski jest językiem rodzimym dla takiej osoby. Kiedy warto korzystać z korekty native speakera? Czy przy każdym tłumaczeniu? Co wyróżnia korektę native speakera języka obcego? Sprawdźmy to.

Warto przeczytać: Ile zarabia tłumacz hiszpańskiego?

Czy warto zamówić korektę native speakera?

Już wiemy, że tłumaczenie tekstu to nie tylko przekład treści z języka źródłowego na język docelowy. Aby było ono jeszcze lepsze, warto zamówić w biurze tłumaczeń także jego korektę. Gdzie szukać osoby, która zajmie się sprawdzeniem tekstu? To proste. W dobrym biurze tłumaczeń. Taka firma na pewno ma korektę tłumaczenia w ofercie. Tym bardziej że dobre biura współpracują z najlepszymi native speakerami danego języka. Czy warto korzystać z tej usługi? Co daje korekta native speakera? Bardzo dużo. Dzięki korekcie tłumaczenie jest po prostu lepsze, łatwiej się je czyta i jest zrozumiałe. Bo samo tłumaczenie to jeszcze nie wszystko, ale to już wiemy. Aby tekst był przyjazny odbiorcy, musi być dla niego zrozumiały. Jeśli nie będzie, nawet wybitne tłumaczenie jest na nic.

Korekta native speakera zapewnia tę płynność i jasność odbioru. Bo otrzymujemy tekst, który napisany jest językiem przystępnym. Czy każdy tekst wymaga takiej samej korekty? Oczywiście, że nie. To, w jakim zakresie na być wykonana decyduje dany tekst. Innej korekty wymagają teksty specjalistyczne, innej literackie. Inaczej dokonuje się także korekty tłumaczenia ustnego. Tak, tak, te tłumaczenia również można poddać korekcie. A co z tłumaczeniami przysięgłymi? Czy one również? Tu zdania są podzielone. Z jednej strony są one mocno sformalizowane i trudno jest mówić o ich „wygładzeniu”. Z drugiej zaś, powinny być dla odbiorcy zrozumiałe. Jak jest zatem faktycznie? Otóż, przyjmuje się, że tłumaczenia przysięgłe nie są z zasady poddawane korekcie.

Korekta native speakera – trudne czy łatwe zadanie?

Niektórzy uważają, że korekta tłumaczenia to sprawa prosta i łatwa. Otóż nie. To wcale nie tak prosta sprawa, jak mogłoby się wydawać. Niektórzy myślą, że korekta tłumaczenia polega na przeczytaniu tekstu i „wygładzeniu” go. Gdyby tak było, korektę moglibyśmy zrobić samodzielnie, ale nie robimy. Właśnie dlatego, że to wcale nie jest tak proste. Do tego nie wystarczy sama znajomość języka obcego i docelowego. Tu ważne jest coś więcej. To umiejętność zgrabnego posługiwania się językiem oraz znajomość jego niuansów. Każdy korektor to wie. Nie wystarczy tylko przetłumaczyć tekst, aby był on zrozumiały. Korekta jest właśnie po to, aby tekst był w odpowiedni sposób przekazany odbiorcy. To podstawowa zasada korekty. Aby jednak osiągnąć ten cel, potrzeba sporo pracy. Dlatego nie jest prawdą, że korekta tłumaczenia pisemnego to czysta przyjemność. Bo tak naprawdę rzadko zdarza się, aby tekst wymagał jedynie drobnych poprawek. Często klienci biura tłumaczeń tego nie rozumieją. Chcąc zaoszczędzić pieniądze dostarczają teksty w języku docelowym, które zostały przetłumaczone przez translator. I wydaje im się, że wystarczy tylko „wygładzić” tekst, aby dobrze się go czytało. Otóż nie, nie wystarczy.

Taki tekst wymaga wiele pracy i czasu. Jakość tłumaczenia przekazanego do korekty ma tu istotne znaczenie. Od tego między innymi zależy również zakres i poziom korekty. Jednak największe znaczenie w całym procesie ma osoba, która tę korektę wykona. Nie powinna być to osoba przypadkowa ani taka, która nie ma doświadczenia w tej pracy. Bo korekta tłumaczenia to coś więcej, niż tylko sprawdzenie i poprawienie błędów czy omyłek pisarskich. Już wiemy, że to bardziej skomplikowana sprawa niż mogłoby się wydawać. Komu najlepiej jest powierzyć korektę tłumaczenia? Jakiemu native speakerowi? Bez wątpienia doświadczonemu i takiemu, który świetnie zna oba języki, źródłowy i docelowy. Taki specjalista z pewnością korekcie poświęci dużo czasu i dokładnie sprawdzi tekst, a nie tylko pobieżnie. Dzięki temu mamy pewność, że tłumaczenie jest perfekcyjne. Zarówno pod względem poziomu języka jak i czytelności.

Zatem, czy warto korzystać z korekty native speakera? Absolutnie tak. I nikt nie powinien mieć co do tego żadnych wątpliwości. Korekta native speakera zawsze powinna towarzyszyć tłumaczeniom. Dzięki niej nasz przekład jest jeszcze lepszy, a my otrzymujemy doskonałej jakości tłumaczenie. Bo korekta native speakera to najlepsze rozwiązanie gdy tekst jest przeznaczony do użytku profesjonalnego. W takich tekstach po prostu nie może być mowy o omyłce czy literówce. Dlatego odpowiedź na pytanie: czy warto korzystać z korekty native speakera jest prosta. Zawsze warto z niej korzystać.

Może Cię także zainteresować:

Oceń wpis!
[Ocen: 1 Średnia: 5]
Poprzedni post Jak obliczyć cenę tłumaczenia?
Następny post Tłumaczenia a dialekty i akcenty